Renowacja mebli z początku XX wieku – biurko z przedwojennej Warszawy
Druga Wojna światowa zakończyła się, a kraj powoli otrząsał się po jej okropieństwach.
W tamtych czasach kwitł na dużą skalę handel wymienny. Nie jest znana historia tych mebli przed wojną, dlatego spróbuję nakreślić ich powojenne losy. Masywne biurko i biblioteka stały się własnością pewnej warszawskiej rodziny.
Rodzice obecnego właściciela poszukiwali mebli do domu. Długie i żmudne poszukiwania prawie dobiegały ku końcowi. Natrafili w końcu na starszego pana, któremu bardzo zależało na jak najszybszej sprzedaży tych mebli.
Małżeństwo, obejrzało meble i długo się nie zastanawiając zdecydowało się na ich zakup. Meble przy zakupie były w dobrym stanie, co ucieszyło młodych. Służyły im przez wiele lat i zapewne wiele historii słyszały i tych radosnych jak i tych smutniejszych. Wiek jednak robi swoje i stan mebli się pogorszył.
Obecny właściciel, który jest ich synem postanowił dać meblom kolejną szansę. Naszym głównym celem stało się przywrócenie meblom tego blasku, który kiedyś olśnił jego rodziców. Stoi przed nami nie lada wyzwanie, ale Reno Antique się żadnych wyzwań nie boi i podejmie nawet walkę ze wspomnieniami i sentymentem.
Pół walki za nami…
Dzisiejszy wpis poświęcę pierwszemu bohaterowi powyższej historii. Jest nim biurko z I połowy XX wieku. Jak już wspomniałam walczymy ze wspomnieniami i sentymentem do biurka właściciela, który zapamiętał go, jako zadbane jak na swoje lata.
Meble zostały przywiezione do naprawy z Warszawy. Na początek zajęliśmy się biurkiem, ponieważ jego ogólny stan pomimo upływu lat był dobry. Renowacja nie wymagała dużego nakładu pracy.
Główne prace polegały na ściągnięciu starych powłok lakierniczych. Należało doprowadzić do stanu pierwotnego okleinę dębową, którą pokryte jest biurko. Głównym zakresem prac była praca na blacie. Blat musiał być oczyszczony do pierwotnego stanu. Uzupełniono ubytki w okleinie, a później blat został dobarwiony do reszty biurka. Całość polakierowano trójskładnikowym lakierem Sayerlack TZ9305 – mat.
